Co tam ludziska u was?. Ja mam małego doła. Tęsknicie za moim blogiem?. Może zaczniemy coś nowego ?. Sama nie wiem.. Oglądałam ostatnio film ,,Dla ciebie wszystko". Zastanawiam sie czy potrafiłam bym pozbierać się po stracie bliskiej mi osoby.Cały czas mam w głowie obraz gdy główny aktor umiera (gdy to oglądałam płakałam jak małe dziecko). Myśl że osoba która jest dla mnie bliska , którą kocham ponad wszystko , że mogła by ode mnie odejść a później gdy powraca tracimy go już na zawsze ..
***
Tęsknię trochę za wami ;). Może napiszemy coś całkiem nowego coś naszego ? Podajcie pomysły. Moze oglądaliście ten film? Jak tak to napiszcie mi co o nim myślicie :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz